
Zdziesiątkowane polskie oddziały były zmuszone wycofać się na swoje pozycje. W godzinach przedpołudniowych sowieckie natarcie wzmocniła grupa zmechanizowana z VI Korpusu Kawalerii Andrieja Jeriemienki w sile 28 i 31 Pułków Czołgów oraz dwóch plutonów przeciwlotniczych karabinów maszynowych, atakując przez mosty w kierunku fabryki tytoniu.
Za każdym razem była ona jednak odpierana przez polskich obrońców. Większe sukcesy odniosły natomiast siły nieprzyjaciela, które nacierały od południa i południowego wschodu, co było decydujące w przełamaniu obrony Grodna. 3 Batalion z 119 Pułku Strzeleckiego wzmocniony czołgami 27 BPanc. wyszedł na linię: fabryka tytoniu-linia kolejowa; 2 Batalion zdobył koszary 29 pal, a następnie pocztę, elektrownię i skład benzyny.
Po południu Sowieci dotarli do centrum miasta, gdzie doszło do ciężkich walk. Sowieci wykorzystali jako „ŻYWE TARCZE” cywilów, przywiązując ich do czołgów m. in. słynnego 12-letniego obrońcę Tadka Jasińskiego. Do późnego wieczoru w mieście przetrwało tylko kilka odizolowanych punktów oporu. Były to Zamek Królewski, zespół szkół zawodowych i budynki koszar 81 pp. Część obrońców wyrwała się z Grodna na zewnątrz w kierunku Litwy.
artykuły powiązane:
Grodno - 20 września 1939 obrona przed sowiecką agresją
Grodno - 22 września 1939 obrona przed sowiecką agresją
gen.bryg. Józef Olszyna-Wilczyński zamordowany 22 września 1939
17 września 1939 ZSRR sojusznik III Rzeszy zaatakowała Polskę