czwartek, 3 stycznia 2013

70 lat temu 30 grudnia 1942r. bitwę pod Wojdą uznano za początek Powstania Zamojskiego - utworzenie I Kompanii Kadrowej Batalionów Chłopskich

   Bitwa pod Wojdą była początkiem powstania zamojskiego, w którym do wyzwolenia Polski na tym obszarze czyli Zamojszczyzny walczyło ponad 22 tys. żołnierzy. W wyniku wysiedleń i represji wobec ludności polskiej Komendant Główny Batalionów Chłopskich (BCh) Franciszek Kamiński pod koniec 1942r. wydał rozkaz komendantom obwodów tomaszowskiego i zamojskiego o utworzeniu kompanii BCH.
   26 grudnia 1942r. w okolicach Dzierążni na polecenie komendanta obwodu tomaszowskiego  przeprowadzono koncentrację żołnierzy BCh, tworząc dwa plutony żołnierzy w sile 96 ludzi pochodzących ze wsi, które wcześniej wysiedlono.
Dowódcami plutonów zostali
- Józef Danilewicz ps. Kłoda
- plut. Aleksander Mysłakowski ps. Jutrzenka
   Organizowane oddziały partyzanckie pokazywały ludności polskiej, że jeszcze istnieją ludzie zdolni walczyć w swej obronie. Plutony 27 grudnia 2012r. dotarły do miejsca koncentracji w Wojdzie. Przybył tu również trzeci pluton z obwodu zamojskiego, w sile 34 ludzi pod dowództwem
- plut. Henryka Dereweckiego  ps, Sęp.
Nad utworzoną w ten sposób I Kompanią Kadrową Batalionów Chłopskich objął dowództwo
  - por. Jerzy Miller ps. Vis, Filip, cichociemny, oficer ds. dywersji w KG BCh, który po zorganizowaniu powstania zamojskiego wrócił do Warszawy. Zginął we wrześniu 1943r.
   Nocą 28 gruidnia1942r. w lasach pod Bliżowem do I Kompanii Kadrowej BCh dołączył 37-osobowy sowiecki oddział płk.Wasyla Wołodina, składający się ze zbiegów z obozów jenieckich. Tak duże zgrupowanie partyzantów nie mogło ujść uwadze Niemców. Rozpoczęła się koncentracja ich sił pod dowództwem kpt. Biskady'ego. Wiadomości o przygotowaniach hitlerowców dotarły do dowództwa zgrupowania.

  Partyzanci, waląc stare drzewa, kładli przeszkody na drogach wiodących do Wojdy. W okolicy czuwały patrole. W budynku na wsch. skraju wsi urządzono wartownię z bronią maszynową.
kliknij na zdjęcie i wybierz stronę 7

    Do bitwy doszło 30 grudnia 1942r., na trzeci dzień po utworzeniu I Kompanii Kadrowej BCh. O świcie Niemcy rozpoczęli atak od strony Kosobud, Adamowa i Szewni Dolnej. Kilkanaście godzin trwał zacięty bój. Kilka razy partyzanci odpierali ataki hitlerowców zadając im dotkliwe straty. Wieczorem I Kompania Kadrowa BCH wycofała się w lasy zwierzynieckie. Niemcy po wkroczeniu wieczorem do Wojdy spalili zabudowania i rozstrzelali 11 mieszkańców. W czasie bitwy Niemcy stracili 20 zabitych i 30 rannych. Zginęło 6 partyzantów BCh i 2 radzieckich, kilku zostało rannych, w tym cekaemista Paweł Dawidenko.


Artykuły powiązane:
II Inspektorat Zamojski AK " fenomen organizacyjny i społeczny ... to się w innych miejscach w Polsce nie zdarzyło" 
70 lat po zwycięskiej Bitwie pod Zaborecznem 1 lutego 1943 
Pierwsze starcie partyzanckie o charakterze bitwy podczas II wojny światowej - minęło 70 lat 
70 lat minęło od wysiedleń z Zamojszczyzny - 27/28 listopada 1942r. - Dzieci Zamojszczyzny

Źródło:
Kombatant nr 5
II Wojna Światowa
http://www.zamosconline.pl/text.php?id=3006&rodz=opoz
http://zamosc.pttk.pl/historia/wojda.html
www.wikipedia.pl