środa, 4 września 2024

Żyrafa szlakiem Gochów w Powstaniu Warszawskim PW44 cz9. Zgrupowanie Żaglowiec Rzeczpospolitej Żoliborskiej

Płk. Stanisław Sosabowski dowódca 21 Pułku Piechoty Dzieci Warszawy w październiku 1939r. wydał rozkaz organizowania pułku w konspiracji, który stał się początkiem Zgrupowania Żaglowiec. Płk. Sosabowski poszukiwany przez Gestapo opuścił okupowaną Polskę upoważniając swego następcę mjr. Stefana Obrębowskiego dowódcę 3 batalionu 21 pp do dalszych działań. Po jego aresztowaniu działania kontynuował chor. Stefan Szuba, który zorganizował zalążki trzech kadrowych batalionów.  Po wcieleniu w 1940r. do Związku Walki Zbrojnej, we wrześniu br. zostały przyporządkowane Obwodowi II Żoliborz ZWZ-AK  dowodzonym przez mjr. Mieczysława Niedzielskiego ps. Boruta. Ze wzrostem stanów osobowych oddziały zostały przyporządkowane do Rejonu 1 Obwodu II Żoliborza i przekształcone w plutony:
 - pluton 201 pracowników kolei pod dowództwem por. Eugeniusza Muszyńskiego ps. Paweł,
- pluton 202
pod dowództwem st. sierż. Tadeusza Magiery ps. Żytomirski
- pluton 204
pod dowództwem ppor. Jana Zdziernickiego ps. Bogdan, od 1942 ppor. Wacława Wysockiego ps. Piotr,
- pluton 206
pod dowództwema ppor. Witolda Jabłonowski-Grzymała ps. Marek,
- pluton 207 
pod dowództwem NN ps. Zdzisław.
Do końca 1941r. stan Rejonu I Obwodu wynosił 250 żołnierzy. W 1942r. przyłączono pluton młodzieży z Bielan i Marymontu z organizacji Polska Niepodległa tworząc pluton 203 pod dowództwem chor. Michała Hurła ps. Vis.
25 lipca 1942r. dowództwo Rejonu objął por. Marian Kamiński ps. Żaglowiec. Na przełomie lat 42/43. utworzono pluton 205 z żołnierzy przyłączonego oddziału NSZ pchor. Jerzego Lubelskiego ps. Wojciech oraz sformowano kolejny pluton 210 pracowników kolei.
W 1943r. utworzono kolejne plutony:
- pluton 208 złożony z policjantów Polskiej Policji pod
dowództwem por. Stanisława Witomskiego ps. Jacek,
- pluton 209 pod dowództwem st. sierż. Władysława Bożyka ps. Bondar z Polskiej Organizacji Zbrojnej.
 
Na dzień 31 lipca 1944r. oddziały Rejonu I Obwodu II Żoliborz liczyły 874 żołnierzy, w tym 52 kobiety z WSK podzielone na Zgrupowania z przydzielonymi zadaniami:
Zgrupowanie I por. rez. Eugeniusza Muszyńskiego ps. Paweł liczyło 101 żołnierzy przeważnie kolejarzy w składzie:
 - pluton 201 por. Mariana Kowalskiego ps. Arnold
 - pluton 210 sierż. Edwarda Knyszewskiego ps. Wierny
Na punk zborny  zdołało się zgłosić  50% stanu osobowego. Po opanowaniu Dworca Gdańskiego miały nawiązać łączność ze stacją towarową Warszawa Praga, wydzielić parowozy z pustymi lorami do dyspozycji pododdziałów walczących w Instytucie Chemicznym oraz wsparcia walczących o Fort Bema w 4 Rejonie. Po zdobyciu bunkra przy Dworcu Gdańskim sił niemieckie rozbiły plutony, a pozostali wycofali się w stronę Starego Miasta.
Zgrupowanie II ppor. Michała Hurła ps. Vis liczyło 149 żołnierzy w składzie:
 -  pluton 203 por. Adama Szalankiewicza ps. Kozica
 -  pluton 205 kpr. pchor. Wojciecha Lubelskigo ps. Wojciech.
Miały zaatakować Bramę nr 2 Cytadeli Warszawskiej wspierane ogniem plutonu 202.
Zgrupowanie III ppor. rez. Jana Marczewskiego ps. Cap liczyło 125 żołnierzy w składzie:
 - pluton 207 st. sierż. Antoniego Bardona ps. Maj
 - pluton 209 st. sierż. Władysława Bożyka ps. Bondar.
Miały zdobyć Fort Traugutta i Fort Legionów. Po uderzeniu pod ostrzałem niemieckim przestały istnieć ponosząc straty sięgające 60% wyjściowych stanów osobowych (przeżyło 4 żołnierzy plutonu 209 z drużyny plut. pchor. Henryka Borkowskiego ps. Beton). 
Zgrupowanie IV por. Stanisława Witomskiego ps. Jacek liczyło 107 żołnierzy w składzie:
 - pluton 206 ppor. Witolda Jabłonowskiego ps. Marek,
 - pluton 208 por. Stanisława Witomskiego ps. Jacek nie przystąpił do działań z powodu braku broni.
Miały zaatakować Instytut Chemii. Nie podjęto działań ze względu na minimalną obsadę podczas koncentracji i ograniczyły się do ostrzelania gmachu Instytutu Chemicznego.
 Oddziały podległe dowództwu:
 - pluton 202 ckm liczący 25 żołnierzy miał wspierać ogniem karabinów maszynowych natarcie na Cytadelę i Fort Traugutta,
 - pluton 204 liczący 35 żołnierzy miał opanować most kolejowy przy Cytadeli. Po przeprowadzonym ataku pluton zaległ pod ogniem niemieckim z Cytadeli, ale mimo strat zdołał się wycofać.
- pluton łączności sierż. pchor./ppor. Eugeniusza Piotrowskiego ps. Gama liczył 27 żołnierzy,
- pluton pionierów st. sierż. Jana Chylaka ps. Olek liczył 16 żołnierzy.
 
Zgrupowanie Wojskowej Służby Ochrony Powstania krypt. Niagara, dowódca kpt. Nikita Szaleńczak-Jurczenko ps. Sokół liczyło łącznie 195 żołnierzy o skladzie:
 - pluton 280 ppłk st. spocz. art. Tadeusza Leona Scheybala,
 - pluton 281 por. rez. kaw. Stanisława Drozdowicza ps. Jastrzębiec,
 - pluton 282 por. Władysława Jasińskiego ps. Topór,
 - pluton 283 ppłk w st. spocz. Wiktora Drobyszewskiego ps. Nos,
  - pluton 284 por. NN ps. Śmiały, 
  - pluton 285 dowódca NN ps. Strzemię,
  - pluton 286 ppłk NN ps. Doliwa.
Natarcie plutonów WSOP nie doszło do skutku, zdobyte kolejnego dnia.
Powstanie na Żoliborzu zaczęło się ok. 13.50 kiedy przy pl. Wilsona na ul. Krasińskiego oddział Kedywu 9 Kompanii Dywersyjnej AK Żniwiarz transportując broń natknął się na patrol Niemców. Podczas potyczki Niemcy ściągnęli dodatkowe oddziały pogotowia oraz kilka czołgów, w wyniku czego żołnierze Kedywu AK wycofali się, ale Niemcy kontynuowali obławę. O godz. 15.30 zaskoczony przez to został Batalion OW PPS im. Jarosława Dąbrowskiego, który stoczył bitwę przy ul. Suzina, a następnie w trójkącie Krasińskiego, Marymoncka, Stołeczna. Kolejno Niemcom udało się przejąć część broni transportowanej na Bielany i Wolę. 
Podjęte walki o godzinie W nie przyniosły zdobycia założonych celów czyli, Fortu Bema, Cytadeli, Instytutu Chemicznego, dworca Gdańskiego oraz składów i magazynów przy ul. Stawki. W tej sytuacji dowodzący na Żoliborzu ppłk Mieczysław Niedzielski ps. Żywiciel rozkazał ewakuację oddziałów do Puszczy Kampinoskiej.  Niemcy uznając, że starcia na Żoliborzu są próbą taktycznego ściągnięcia ich sił powrócili do koszar i ufortyfikowanych punktów obrony. W nocy  oddziały Obwodu Żoliborz wycofały się w stronę Puszczy Kampinoskiej. Pozostała tylko drużyna pchor. Borkowskiego ps. Beton, która przyłączyła się do oddziału Żmija.
4 sierpnia powstańcy powrócili na Żoliborz i zajęli dzielnicę bez walki tworząc Rzeczpospolitą Żoliborską, którą kierował ppłk Niedzielski ps. Żywiciel ze sztabem przy ul. Krasińskiego 16.
Niemcy skoncentrowali swoje działania na Woli i Starym Mieście. Zgrupowania powstańcze na Żoliborzu barykadami zabezpieczali dzielnicę otoczoną ze wszystkich stron umocnieniami niemieckimi:
- Zgrupowanie Żaglowiec
od strony skarpy przy Cytadeli,
- Zgrupowanie Żyrafa fragment od ul. Felińskiego do pl. Henkla
- Zgrupowanie Żniwiarz przy ul. Włościańskie zakłady Opla,
- Zgrupowanie Żmija skarpę wiślaną do ul. Krasińskiego,
- Zgrupowanie Żubr
rejon ul. Potockiej oraz północno-zachodni wyloty ul. Marymonckiej,
- oddział Armii Ludowej
okolice al. Wojska Polskiego i gen. Zajączka.
Zgrupowanie Żaglowiec w składzie 138 osób objęło:
-
pluton 202 odcinek południowy obejmujący domy przy al. Wojska Polskiego 29 i 31, gmach Poniatówki, ul. gen. Zajączka do wylotu ul. Czarnieckiego
 - pluton 204 barykadę przy ul. Mierosławskiego-Czarnieckiego i dozorowanie wschodniej strony Żoliborza oficerskiego, odcinek od ul. Czarnieckiego-Zajączka do ul. Skwarczyńskiego włącznie w kierunku Dworca gdańskiego i Cytadeli.
-
Oddział WSOP kpt. ps. Sokoła budynek PAST-y przy ul. Felińskiego 39 obsadził 
Dworzec Gdański z sąsiednimi obiektami tworzył jeden z najsilniejszych ośrodków niemieckiego oporu w północnej części miasta. Niepowodzenie ataków stworzyło barierę oddzielającą Stare Miasto od Żoliborza. Dowództwo AK zamierzało wywalczyć korytarz między dzielnicami. Działania stały się możliwe po przybyciu ok. 1000 Kresowych Żołnierzy Zgrupowania Stołpecko-Nalibockiego.


Pokonali oni ponad 1000 km pod dowództwem cichociemnego por. Pilcha ps. Dolina – Góry ewakuując się z pełnym uzbrojeniem przed nacierająca Armią Sowiecką do Puszczy Kampinoskie, gdzie stworzyli główny trzony Zgrupowania Kampinos AK, w którym kapelanem był późniejszy Kardynał Polski Stefan Wyszyński.
 
9 sierpnia 1944r. Zgrupowanie Żaglowiec ujawniło się jako 21 Warszawski Pułk Piechoty Dzieci Warszawy.
Niemieckie naloty i ostrzał artyleryjski trwały przez cały okres, ale nie wyrządzały poważnych zniszczeń.. Z napływem uciekinierów z innych dzielnic oddziały liniowe rozrastały się, działały także służby porządkowe jak Ochotnicza Wojskowa Służba Pomocniczo -Techniczna, Wojskowa Służba Kobiet, Wojskowy Sąd Specjalny, szpital centralny początkowo w klasztorze ss. Zmartwychwstanek, wiele punktów opatrunkowych. 
Stałym problemem był brak broni i amunicji. Sprawnie działała sieć telefoniczna, a od 16 sierpnia uruchomiona została radiostacja, która zapewniała łączność ze Starym Miastem. 
Dyscyplinę utrzymywano poprzez szkolenia, służby, musztry, dbanie o stan sanitarny. Żoliborz stał się miejscem spokojnym, bezpiecznym, a żoliborskie osiedla tworzyły samorządy, których przewodniczący stanowili Prezydium Dzielnicy, pod kierownictwem Stanisława Tołwińskiego. Samorządy organizowały ubrania, udzielały schronienia uciekinierom, załatwiały jedzenie, funkcjonowało życie kulturalne w wszelakich możliwych formach jak:
-
pisemko
dla dzieci Jawnutka , pomysłu Andrzeja Nowickiego, w redakcji byli m. in. Maria Kownacka, autorka Plastusiowego pamiętnika, Janina Przeworska, dziennikarka pism Płomyk i Płomyczek
- teatrzyk lalkowy
utworzony przez Wojskową Służbę Kobiet z Batalionu im. Jarosława Dąbrowskiego,
- biuletynu Okręgu IV PPS i OW PPS redagowanego przez Antoniego Zdanowskiego (kandydat do Sejmu na tzw. „liście ludowo-robotniczej” w Warszawie za S. Mikołajczykiem i St. Korbońskim, aresztowany 4.07.1947r. przez UB, zmarł w wyniku tortur 19.01.1948r.),
- wiadomości radiowe prowadzone przez Jana Jastera,
-
Dziennik Radiowy AK Obwodu II redagowanego przez szefa BIP Obwodu Edwarda Złotkowskiego ps. Smyk, Edwarda Strzeleckiego ps. Jana  gdzie dziennikarskie kroki stawiał Olgierd Budrewicz, varsavianista, pisarz i podróżnik,
- Nowin Żoliborskich,
- koncerty, wieczorki poetyckie, wykłady i pogadanki w sali kinowej przy ul. Suzina i w świetlicy klasztoru ss. Zmartwychwstanek
Najbardziej znanym utworem był napisany przez Bronisława Lewandowskiego Marsz – uznawany za hymn Rzeczypospolitej Żoliborskiej. 
 

W nocy z 20 i z 21 sierpnia
Oddziały Żaglowca wzięły udział w dwóch atakach na Dworzec Gdański podczas próby przebicia się oddziałów idących z odsieczą z Puszczy Kampinoskiej do Starego Miasta. 

Oddziały Zgrupowania Żaglowiec ogniem 2 ckm-ów z Poniatówki miało wesprzeć natarcie oddziałów z Kampinosa. 
Ponadto plutony 202 i 205 otrzymały zadanie związania walką ogniową nieprzyjacielskich stanowisk w budynku przy ul. gen. Zajączka 7 i na wałach Cytadeli, a pluton 206 miał ubezpieczać natarcie żołnierzy mjr. Okonia od strony Instytutu Chemicznego.
Nocne natarcia  zakończyły się zupełną porażką. Oddziały AK poniosły straty sięgające 500–600 zabitych i rannych, które były najkrwawszą akcją bojową w Powstaniu Warszawskim, a ich niepowodzenie zadecydowało o upadku Starego Miasta. 
 We wrześniu narastał niemiecki ostrzał oraz pojawiało się lotnictwo. Zaczęło brakować wody, lekarstw, narastało psychiczne napięcie powodowane wzrostem uciekinierów. Zjawiła się grypa schronowa, czerwonka, tyfus, wyczerpanie, osłabienie z powodu braku tłuszczów i chleba. 

Pod koniec września dzielnicę zaatakowała 19 Dywizja Pancerna 46. Korpusu Pancernego. Obszar Powstańców skurczył się do kilku ulic w pobliżu Wisły, które stanowiły osłonę ucieczki do stojących na drugim brzegu Wisły Sowietów.

30 września rozpoczął się niemiecki szturm na blok spółdzielni Zgoda przy ul. Słowackiego. zabezpieczany przez pluton Żniwiarza, który wycofał się rowem łącznikowym do Straży Pożarnej, a por. Jerzy Zdrodowski ps. Kwarciany podpalił budynek, co zmusiło Niemców do wycofania się. Drugie natarcie z Marymontu pod osłoną czołgów, zostało odparte przez pluton Żubrów.

Po atakach ppłk. Żywiciel rozkazał odwrót wszystkich oddziałów powstańczych na Dolny Żoliborz, gdzie na przestrzeni między pl. Wilsona i Szklanym domem opierali się do wieczora przed atakującymi z trzech stron oddziałami niemieckim i ukraińskim.

 Artykuł poświęcony przedstawicielowi rodu
z Gochów z Kaszub ps. Żyrafa walczący w Zgrupowania Żaglowiec,
w konspiracji od 1941r

 30 września wieczorem nastąpiła kapitulacja Rzeczypospolitej Żoliborskiej.


W trakcie powstania zginęło łącznie 180 żołnierzy Zgrupowania Żaglowiec, 45 zaginęło, zaś 45 było rannych.
W opracowaniu wykorzystałem treści zawarte na niżej wymienionych stronach: