czwartek, 12 września 2024

Ewa szlakiem Gochów w Powstaniu Warszawskim PW44 cz10. Sanitariuszka Batalionu Parasol

Batalion AK Parasol był oddziałem do zadań specjalnych Kedywu AK  biorącym udział w Powstaniu Warszawskim i składał się głównie z harcerzy Szarych Szeregów.
Trzecińska ps. Ewa Wiśniewska była jedną z
wielu warszawskich dziewcząt biorących udział w powstaniu. Działalność w konspiracji rozpoczęła zachęcona przez dyrektorkę swojego gimnazjum w 1941 r. jako łączniczka. Informacje przenosiła w swoim grubym, długim warkoczu, kiedy to została w 1943 r. została zatrzymana przez Niemców i osadzona w Komendzie Gestapo na Szucha. Świadoma przenoszonych informacji poprosiła w trakcie przesłuchania o wyjście do toalety, gdzie usunęła wplecione w warkocz meldunki. Na Szucha przebywała dwa tygodnie, skąd ucieczkę zorganizował jej dziadek, który dowoził na Szucha pieczywo.

Została wywieziona w worku, a za umożliwienie ucieczki dziadek zapłacił 38.000 zł. W tym czasie późną wiosną 1943r, cichociemny kpt. Adam Borys ps. Pług otrzymał rozkaz zorganizowania oddziału dywersyjnego. Po czym zwrócił się do kierownictwa Szarych Szeregów o przekazanie mu do dyspozycji 75 harcerzy. Na przełomie lipca i sierpnia 1943r. utworzono struktury kadrowe batalionu.  

W wyniku reorganizacji Grup Szturmowych Szarych Szeregów oddział przejął zadania Organizacji Specjalnych Akcji Bojowych (OSA), czyli przede wszystkim likwidacji osób zajmujących istotne stanowiska w niemieckich władzach okupacyjnych. Pierwotnie oddział nosił kryptonim AGAT od Anty-Gestapo, a po aresztowaniu Tadeusza Kostrzewskiego ps. Niemira (uczestnik większości akcji Agatu) 2 stycznia 1944r. zmieniono kryptonim oddziału na PEGAZ od słów Przeciw Gestapo. 

Pierwszy wyrok wykonano 7 września 1943 roku na Franzu Burklu, komendancie Pawiaka.
24 września 1943 przeprowadzono kolejną akcję na rogu ulic Dmochowskiego i Rozbrat likwidując znanego z sadyzmu wobec więźniów SS-Hauptscharführer August Kretschmann, zastępcę komendanta obozu karnego ul. Gęsiej tzw. Gęsiówki dla Polaków przy

Do najważniejszych zadań bojowych żołnierzy Parasola zalicza się Akcja Kutschera przeprowadzoną 1 lutego 1944 likwidację Franza Kutschera dowódcy SS i Policji zwanego katem Warszawy. Mimo starannie zaplanowanej akcji w trakcie jej realizacji zginęło czterech żołnierzy:
- Bronisław Pietraszewicz ps. Lot,
- Marian Senger ps. Cichy,
- Kazimierz Sott ps. Sokół
- Zbigniew Gęsicki ps. Juno. 

Jedną z największych, a zarazem najtragiczniejszych akcji bojowych w historii warszawskiej konspiracji byłnieudany zamach 6 maja 1944r. na Waltera Stamma w tzw. dzielnicy policyjnej, gdzie poległo lub odniosło śmiertelne rany ośmiu żołnierzy dywersji. W okresie od września 1943r. do lipca 1944r. oddział przeprowadził 13 operacji specjalnych. W wyniku kolejnej reorganizacji i aresztowania łączniczki w maju 1944r. przyjęto nazwę Parasol. Symbol parasola miał nawiązywać do czaszy spadochronu, na którym skoczył do Polski.

Na pół roku przed wybuchem Powstania w wieku 17 lat Ewa ukończyła kurs na sanitariuszkę w Szpitalu przy ul. Szaserów. Dzień przed wybuchem Powstania została wezwana na punkt zgrupowania u ss. Zmartwychwstanek na Żoliborzu., gdzie od 17.30 przy budynku straży pożarnej udzielała pierwszej pomocy medycznej. Kolejno wraz z pięcioma sanitariuszkami została skierowana na Starym Mieście, gdzie przeszły kanałami do ul. Potockiej już nocą i nocowały w kościele oo. Marianów, aby rano przedrzeć się na Starówkę do Batalionu Parasol, gdzie trwała walka.  

1 sierpnia 1944r. w momencie mobilizacji zadaniem Kedywu na Woli była osłona znajdującej się tam Komendy Głównej AK. W planie mobilizacyjnym Parasol miał wyznaczono rejon koncentracji na Woli w strefie ul. Młynarskiej, Karolkowej i Żytniej w ramach Zgrupowania Radosław, do którego należały oddziały Zośka, Czata, Miotła, Pięść, Dysk i miał pełnić rolę jednostki odwodowej Komendy Głównej AK. Z powodu niedoborów uzbrojenia w pierwszych dniach do walki wyznaczono 3 plutony szturmowe wydzielone z trzech kompanii Parasola ze wsparciem służb sanitarnej, motoryzacyjnej i kwatermistrzowskiej.

 W chwili koncentracji batalion liczył 280 powstańców, z czego 172 ze składu konspiracyjnego i 50 ochotników, którzy napłynęli do oddziału w pierwszych godzinach powstania. 8 sierpnia batalion osiągnął stan 574 powstańców, z czego 369 z konspiracyjnego składu. 

W pierwszej fazie walk plutony szturmowe Parasola obsadziły ul. Żytnią i Młynarską do zbiegu ul. Ostroroga, Obozowej i Ożarowskiej. Dowódca Batalionu wysunął placówki na ul. Wolską do pałacyku Michlera zwanego przez Powstańców pałacykiem Michla oraz obsadził barykadę przy ul. Leszno i Żytniej. Niemcy nacierali wzdłuż ul. Wolskiej i Górczewskiej wspierani przez czołgi i lotnictwem. 

Walki koncentrowały się na obronie i utrzymaniu skrzyżowania ul. Wolskiej i Młynarskiej oraz wysuniętej placówki w pałacyku Michla, a następnie na obronie cmentarzy Kalwińskiego i Ewangelickiego, które kilkakrotnie przechodziły z rąk do rąk. W tych walkach Parasol poniósł bardzo duże straty, ciężko ranny został dowódca batalionu oraz wielu dowódców kompanii, plutonów i drużyn, zabitych zostało ok. 80 żołnierzy, w tym kilka sanitariuszek.

9 sierpnia Parasol został wycofany z Woli na Stare Miasto, z krótkim postojem na terenie VIII bloku byłego obozu koncentracyjnego w warszawskim getcie przy ul. Gęsiej. 

Początkowo został zakwaterowany przy ulicy Freta 10, lecz staromiejską bazą operacyjną batalionu stał się Pałac Krasińskich. Parasol podporządkowany został jako oddział odwodowy dowódcy Grupy Północ, który skierował go do obrony odcinka walk na terenie byłego getta oraz Pałacu Mostowskich. Brał również udział w walkach w stołecznym ratuszu, na terenie szpitala Jana Bożego, Państwowej Wytwórni Papierów Wartościowych, w rejonach ul. Konwiktorskiej, Bonifraterskiej, Długiej, w Pałacu Radziwiłłów, budynku Banku Polskiego, Pasażu Simonsa.

31 sierpnia Parasol z oddziałami Grupy Północ wziął udział w natarciu na ulicy Bielańskiej, którego celem było przełamanie pozycji niemieckich i przedarcie się do Śródmieścia. Niestety załamało się ono w ogniu niemieckich karabinów maszynowych, całkowicie ryglującym ulicę Bielańską i Przejazd. Ranni zostali trzej dowódcy oddziału, w tym jeden ciężko. Na Starym Mieście poległo ok. 120 żołnierzy Parasola, w tym dowódca 1 kompanii.

1 września zgodnie z decyzją odwrotu podjętą przez dowódcę Grupy Północ przeprawił się kanałami do Śródmieścia z rogu ul. Długiej i placu Krasińskich, pod Miodową, Krakowskim Przedmieściem i fragmentem Nowego Światu, do zbiegu z ul. Warecką. Po krótkim odpoczynku w Śródmieściu Parasol, a właściwie jego batalionowe szczątki skierowane zostały do walki na Czerniaków. Stan osobowy oddziału wynosił na Czerniakowie niespełna 140 żołnierzy i wszedł w skład pozostałości Zgrupowania Radosław jako kompania. Obsadzono nią teren walk w rejonie ul. Ludnej, Solec, Okrąg i Wilamowskiej. W krwawych zmaganiach o każdy dom i piwnicę ginęli kolejni dowódcy i żołnierze. W finale walk Niemcy zajęli cały teren Czerniakowa, z którego nielicznym żołnierzom Parasola udało się przedostać na prawy brzeg Wisły, a część która dostała się do niewoli w większości została wymordowana. Pozostali przy życiu ewakuowali się kanałami na teren Mokotowa. Była to dla nich jedyna droga odwrotu. Na Czerniakowie poległo kolejnych 90 żołnierzy Parasola obojga płci, czyli 65% stanu wprowadzonego do walki na terenie tej dzielnicy.

20 września na Mokotów dotarła oddział liczący 33 żołnierzy, w tym 9 dziewcząt. Sformowany pluton został zakwaterowany w budynkach przy ul. Odyńca 25 i 27 i w ciągu pierwszych czterech dni dokonywał sporadycznych wypadów. 

 24 września rozpoczął się koncentryczny atak Niemców na Mokotów w czasie którego część plutonu Parasola brała udział w walkach na terenie Królikarni i przy ul. Malczewskiego, w obronie pozycji przy ul. Odyńca, od strony Alei Niepodległości.

25 września w czasie silnego nalotu lotniczego pod ruinami przysypana została pozostała część plutonu. Pozostali żołnierze zostali wycofani na ul. Czeczota, a w nocy z 25 na 26 września przerzuceni na drugą stronę Parku Dreszera, na stanowiska u wylotu ul. Ursynowskiej w Aleje Niepodległości.

27 września do północy dowództwo obrony Mokotowa wzmacniało żołnierzami Parasola odcinki frontu na skrzyżowaniu ul. Wiktorskiej z Kazimierzowską, następnie w rejonie ul. Bałuckiego, potem na ul. Szustra. Na tę ostatnią skierowany był bowiem silny atak niemieckiej piechoty, wsparty czołgami. Na koniec powierzono im osłonę włazu kanałowego przy Szustra 6, poprzez który ruszyli w drogę powrotną do Śródmieścia. 

28 września trwał odwrót kanałami po pas w wodzie 17 godzin i zakończył się o godz. 17 wyjściem z włazu u Zbiegu ul. Wilczej i Alei Ujazdowskich .

Ulokowano ich na kwaterach w ocalałym domu u zbiegu ulicy Wilczej i Kruczej. Na kwaterę tę dołączyli również inni żołnierze Parasola, pozostający we wrześniu w szpitalach przy ul. Mokotowskiej 55/57 oraz domu ozdrowieńców przy Mokotowskiej 48. 

Pozostali na niej do dnia kapitulacji Powstania.

4 października przypadł im do przebycia ostatni etap powstańczych losów- siedmiomiesięczna niewola niemiecka.

Po upadku powstania Ewa została osadzona w przejściowym obozie w Pruszkowie, gdzie odnalazła babcię i dziadka. Z Pruszkowa została przewieziona do obozu przejściowego w Krakowie, skąd po 2 miesiącach uciekła, a w 1945 r. wróciła do Warszawy. Za walki w Powstaniu Warszawskim Naczelny Wódz odznaczył Batalion Parasol Krzyżem Srebrnym Orderu Wojennego Virtuti Militari.